Niniejszy blog w żaden sposób nie wyraża stanowiska jakiejkolwiek instytucji, partii, organizacji, a jedynie osobiste przemyślenia i poglądy autora. Nie jest też żadnym "oficjalnym blogiem", zrobiłem go po to by się dzielić z Wami wszystkim, co mnie interesuje. Życzę wszystkim miłego czytania!

piątek, 11 maja 2012

Napisali o mnie

  Wydanie książki "Z Kaniowa rodem - życie i praca profesora Mieczysława Brożka" odbiło się dość szerokim echem w lokalnej prasie i w internecie, spotykając z bardzo przychylnym przyjęciem. Za to wszystko serdecznie dziękuję autorom, którzy zechcieli zainteresować się tematem. Myślę, że życie rodaka z Kaniowa, wybitnego filologa klasycznego z pewnością warte jest nagłośnienia.

W wydaniu pisma "Region" nr 9 (53) z 9 V 2012 r. artykuł poświęcony książce i jej promocji napisał red. Paweł Hetnał.


Z kolei na portalu www.beskidzka 24.pl red. Wioleta Gandor napisała relację z promocji. Oto jej treść:

Z kaniowskiej ziemi

     - Kto z nas, tak z ręką na sercu, wiedział wcześniej, że istniał ktoś taki jak Mieczysław Brożek? - zapytał przybyłych do Muzeum Regionalnego w Bestwinie Sławomir Lewczak, autor książki o życiu i pracy profesora. Zapewne bardzo niewielu albo zgoła nikt. Wkrótce jednak okazało się, że jest szansa na nadrobienie luki w wiedzy. Pan Sławomir przybliżył gościom sylwetkę i dorobek bohatera swojej książki, który urodził się… w Kaniowie.
     25 kwietnia muzealna Galeria na Prowincji wypełniła się osobami pragnącymi dowiedzieć się więcej o rodowitym kaniowianinie. Spotkanie miało na celu promocję książki Sławomira Lewczaka pt. „Z Kaniowa rodem. Życie i praca profesora Mieczysława Brożka”. Bohater publikacji był jednym z najwybitniejszych polskich filologów klasycznych, postacią znaną i cenioną w świecie polskiej nauki.
     Sławomir Lewczak, członek Towarzystwa Miłośników Ziemi Bestwińskiej i redaktor naczelny „Magazynu Gminnego” przybliżył życie profesora, opowiedział o trudach, jakie Brożek musiał znosić w obozach koncentracyjnych Sachsenhausen i Dachau, by później skupić się na jego znakomitym dorobku i przyznanych mu nagrodach. Swoją opowieść zilustrował slajdami, a także ubarwił anegdotami, co uczyniło ją jeszcze atrakcyjniejszą.
Nie obyło się bez dyskusji na temat związków profesora z Kaniowem. Goście zastanawiali się, w którym miejscu mieszkał urodzony ponad sto lat temu Brożek, czy istnieje ślad po jego domu i czy po wyprowadzce odwiedzał jeszcze swe rodzinne strony. Kończąc spotkanie, pan Sławomir podarował każdemu egzemplarz lektury. Za swoje wystąpienie i ogrom pracy, jaką włożył w publikację, został nagrodzony brawami. Książkę o Mieczysławie Brożku można nabyć w Gminnej Bibliotece Publicznej w Bestwinie.

Oto link do artykułu:  

Znajduje się on także na portalu informacyjnym gminy Bestwina: 

...a także na stronie Muzeum Regionalnego w Bestwinie: 

O promocji informował portal internetowy kaniów24.pl: 

Notka na stronie Towarzystwa Miłośników Ziemi Bestwińskiej:

Dziękuję!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz