Złote serce Pana Tadeusza - XV Majówka Stowarzyszenia "Razem"

    Odznaczenie, które otrzymałem, jest przede wszystkim nagrodą dla Was! - podsumował  podczas majowej uroczystości członek Zarządu Stowarzyszenia na rzecz osób z upośledzeniem umysłowym „Razem” Tadeusz Sowiński odbierając odznakę „Zasłużony dla Województwa Śląskiego”. Pan Tadeusz to człowiek o niespożytej energii i wytrwałości, wspólnie z prezes Marią Sysak – Łyp zabiegał o stworzenie Ośrodka Mieszkalno – Rehabilitacyjnego praktycznie od zera. Przyjmując 21 maja medal z rąk Wiceprzewodniczącej Sejmiku Województwa Śląskiego Sylwii Cieślar laureat mówił jeszcze: Gdy piętnaście lat temu zaczynaliśmy, nie było tutaj nawet tych drzew za nami – staliśmy w szczerym polu i krok po kroku stworzyliśmy dla naszych dzieci to, co widzicie. Pukałem do wielu drzwi, zyskałem nawet przezwisko „Samolot”! Wiedzcie, że gdy Stowarzyszenie uzna, że osobom niepełnosprawnym przyda się jeszcze coś dla polepszenia ich warunków, będę Was prosić ponownie!  Przemowa wycisnęła z oczu słuchaczy łzy wzruszenia a poseł Mirosława Nykiel podarowała p. Sowińskiemu pięknego anioła.

    Doroczna „Majówka” Stowarzyszenia jest spotkaniem integrującym świat osób zdrowych i niepełnosprawnych. Wspólne popołudnie pomaga przełamać wiele barier i uprzedzeń. Chodzi o o dzielenie się dobrem – to zaznaczył w homilii ks. Mariusz Chwedczuk, wikary z Bestwiny sprawujący Mszę świętą na inaugurację spotkania. W oprawę liturgii włączyła się młodzież oazowa i sami podopieczni „Razem”. Po Eucharystii przyszedł czas na przywitania, życzenia i podziękowania. Odznaczenie dla Tadeusza Sowińskiego nie było jedynym prezentem dla „Razem” - wiceprezydent Bielska – Białej Przemysław Kamiński podarował sprzęt rehabilitacyjny ufundowany przez firmę „Polsport”. Gratulacje składał również wicestarosta bielski Grzegorz Szetyński, z kolei Urząd Gminy Bestwina reprezentował sekretarz Arkadiusz Maj.

    Na część artystyczną złożyły się występy podopiecznych „Razem”, przedszkolaków i uczniów ZSP Bestwina. Dopracowane choreograficznie tańce przeplatano przedstawieniami teatralnymi, ciekawie prezentowała się bestwińska legenda o „Czarnej Pani” albo spektakl „Jarzębinka”. Zorganizowano kiermasz, loterię fantową… pogoda sprzyjała przedsięwzięciu, choć silny wiatr kilka razy spłatał aktorom figla i przewrócił dekoracje.

Wszystkie zdjęcia: GALERIA

Sport nie zna ograniczeń

    Szybciej, wyżej, mocniej – dewiza olimpijska przyświeca nie tylko uczestnikom igrzysk. Jest to wyzwanie dla każdego, dla małych i dużych, starszych i młodszych, zdrowych i niepełnosprawnych. W Stowarzyszeniu Na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym „Razem” aktywność ruchowa to ważny element rehabilitacji. Mowa tu ćwiczeniach prowadzonych w ramach terapii, ale także po prostu o zabawie. 13 czerwca odbyła się na terenie Ośrodka Mieszkalno – Rehabilitacyjnego V Impreza sportowo – rekreacyjna pod hasłem „Osoby niepełnosprawne w akcji” połączona z IV Integracyjnym Piknikiem Sportowym. Na to wydarzenie podopieczni „Razem” czekają przez cały rok prawie tak samo niecierpliwie jak na Boże Narodzenie!

    Wszystkich uczestników przywitała prezes Stowarzyszenia, pani Maria Sysak – Łyp. Słowa wdzięczności skierowała do wójta gminy Bestwina Artura Beniowskiego, do dyrekcji Zespołu Szkolno – Przedszkolnego, wszystkich wolontariuszy, sponsorów i pracowników Ośrodka. Szczególne podziękowania otrzymała pani Ewa Oczadły – autorka wielu interesujących projektów realizowanych w Stowarzyszeniu.

    Część artystyczna została przygotowana przez uczniów Gimnazjum im. Jana Pawła II pod kierunkiem nauczyciela języka polskiego Oliwii Sobieskiej. Młodzi aktorzy wystawili dwie krótkie, wesołe bajki gdzie pokazali jak ważna jest higiena – mycie całego ciała, owoców i warzyw, zdrowe odżywianie, sport. Uzupełnieniem przedstawienia stał się pokaz tańca z elementami gimnastyki artystycznej wykonanego przez uczennice Gimnazjum.

    Konkurencje sportowe przeprowadziła Agnieszka Dutka – nauczyciel wychowania fizycznego. Zarówno osoby zdrowe jak i niepełnosprawne pokonywały slalomy, przenosiły piłeczkę na rakietce, rzucały do kosza piłką do koszykówki lub przechodziły przez tunel. Wszyscy chętnie wzięli ponadto udział w szukaniu skarbów. Zadania nie ułatwiał upał, lecz wysiłek wynagrodziły dyplomy i medale.

Wszystkie zdjęcia znajdują się w GALERII