"Trąbki marsza grają" - Rewia Orkiestr Dętych w Kaniowie

    Nie tylko trąbki, lecz również oboje, klarnety, tuby, puzony czy bębny. Instrumentarium orkiestr przybywających na kaniowską Rewię jest bardzo bogate – a i repertuar nie składa się wyłącznie z marszy. O dorocznej imprezie możemy mówić „prestiżowa”, bo jej popularność wykracza daleko poza granice gminy Bestwina – udowadnia to przykład Tarnogórskiej Orkiestry Dętej przyjeżdżającej do Kaniowa już po raz dziewiąty.

    Organizatorami wydarzenia są Gminny Ośrodek Kultury w Bestwinie i Orkiestra Dęta Gminy Bestwina z Siedzibą w Kaniowie. Dzięki zaangażowaniu i pracy wielu osób (oraz słonecznej pogodzie) sobotnie popołudnie w dniu 24 czerwca obfitowało w dobrą muzykę, śpiew, tańce. To już przecież wakacje! Rewię rozpoczął przemarsz uczestników wzdłuż ul. Batalionów Chłopskich na tereny rekreacyjne. Przy licznym udziale publiczności kolejno przeszły orkiestry:

- Orkiestra Dęta z Osieka
- Młodzieżowa Orkiestra Dęta z Kóz
- Tarnogórska Orkiestra Dęta z Tarnowskich Gór
- Mażoretki „Nemezis” z Hecznarowic
- Orkiestra Dęta Gminy Bestwina z Siedzibą w Kaniowie

    Po wejściu wszystkich muzyków na plac przed estradą rozpoczął się wspólny koncert połączonych orkiestr. Tym razem poprowadził go kapelmistrz z Tarnowskich Gór. Później każda ekipa zaprezentowała się na scenie osobno. Niezwykły pokaz umiejętności dały zaproszone mażoretki. Wszyscy otrzymali nagrody – pamiątkowe puchary i dyplomy jak również atrakcyjne nagrody rzeczowe – instrumenty - wręczyli je wójt gminy Bestwina Artur Beniowski oraz sołtys Kaniowa Marek Pękala. 

    Dało się słyszeć wiązanki melodii z różnych stron świata. Od klasyków w stylu „Alte Kameraden”  po motyw z „Króla Lwa”. Ciekawe propozycje dla słuchaczy miała nasza orkiestra gminna. Przez większość czasu prowadziła ją Urszula Szkucik – Jagiełka ale zdolności z zakresu dyrygentury ujawniła również Agnieszka Binek określona przez panią Urszulę jej następczynią. Agnieszka to także wokalistka o profesjonalnie kształconym głosie. Nie ustępował jej Szymon Mikoda – jego interpretacje „Sway” z repertuaru Michaela Buble i Franka Sinatry bądź też „Zacznij od Bacha” (Zbigniew Wodecki) podbiły serca lokalnych melomanów. Za rok przecież dwudziestolecie istnienia Orkiestry – być może prezes Stanisław Hamerlak i jego drużyna już szykują jakąś wyjątkową niespodziankę?

    W części festynowej wystąpiła z góralskimi przyśpiewkami znana i lubiana kapela „Ondraszki” ze Szczyrku. Po niej zainstalował się na scenie zespół „Puls Music” z Dankowic bawiący imprezowiczów „do utraty tchu”.   

Wszystkie zdjęcia: GALERIA