Niniejszy blog w żaden sposób nie wyraża stanowiska jakiejkolwiek instytucji, partii, organizacji, a jedynie osobiste przemyślenia i poglądy autora. Nie jest też żadnym "oficjalnym blogiem", zrobiłem go po to by się dzielić z Wami wszystkim, co mnie interesuje. Życzę wszystkim miłego czytania!

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Magda Omilianowicz. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Magda Omilianowicz. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 15 października 2015

Reporterka na walizkach

    Magda jest typową ekstrawertyczką. Łatwo nawiązuje kontakt z ludźmi i wcale nie odstrasza jej, że rozmówca właśnie odsiaduje kilkudziesięcioletni wyrok. Ujmująca osobowość, uśmiech i umiejętność zadawania ciekawych pytań – to zaważyło na tym, że reporterka z Koszalina wybrała taki a nie inny zawód oraz spotkała się w swoim życiu z setkami osób o niebanalnych życiorysach.


    Spotkanie z Magdą Omilianowicz miało miejsce w czytelni Gminnej Biblioteki Publicznej w Bestwinie w dniu 14 października. Dziennikarka i pisarka opowiedziała o swojej pasji i jednocześnie profesji. Była chyba na każdym kontynencie, wzięła udział w chrzcie statku (przy okazji rozmawiając z Sophią Loren), stworzyła wywiad z najlepszym polskim kaskaderem, wydała książki francuskiego podróżnika Cizii Zykë... ciężko chyba znaleźć temat którym Magda się nie interesuje, chociaż – jak przyznaje – pogodzenie takiej pracy z życiem prywatnym jest zadaniem bardzo trudnym.



  Dotychczas pani Magda napisała dziesięć książek. Podczas spotkania zachęcała do lektury zbioru reportaży pt. „Przekraczające granice” – opowieści o pięciu nietuzinkowych kobietach, takich jak 82 – letnia pani przemierzająca świat autostopem by pokonać depresję. Inną godną polecenia pozycją jest „Fakt autentyczny” – rzecz o wpadkach, gafach i niezręcznościach, nie tylko z branży dziennikarskiej. 



    Po zakończonym spotkaniu Magda Omilianowicz pozowała do zdjęć i podpisywała książki. Przyznała, że gmina Bestwina i zamieszkujący ją ludzie to świetny materiał na reportaż, zwłaszcza, że żyją tu osoby o takich biografiach jak np. dr Franciszek Maga.