Niniejszy blog w żaden sposób nie wyraża stanowiska jakiejkolwiek instytucji, partii, organizacji, a jedynie osobiste przemyślenia i poglądy autora. Nie jest też żadnym "oficjalnym blogiem", zrobiłem go po to by się dzielić z Wami wszystkim, co mnie interesuje. Życzę wszystkim miłego czytania!

czwartek, 28 sierpnia 2014

Tajemnicze Mykeny

    Wiek wielu greckich zabytków przyprawia o zawrót głowy, ale Mykeny są  - nawet jak na Grecję - naprawdę stare. Dość powiedzieć, że kiedy Chrystus chodził po ziemi, Lwia Brama w Mykenach stała sobie w najlepsze od ponad dwunastu wieków. Miejsce to, słynne dzięki odkryciom niemieckiego archeologa Heinricha Schliemanna przyciąga zwiedzających żądnych wiedzy na temat tzw. kultury mykeńskiej (1600-1100 p.n.e. lub 1400-1200 p.n.e.), będącej na dobrą sprawę najstarszą kulturą Grecji kontynentalnej na półwyspie peloponeskim i pozostającą pod wpływem znanej kultury minojskiej.


     Nie będę słowo w słowo przepisywał Wikipedii i książek, więc czytelników poszukujących specjalistycznego opisu odsyłam do stosownych źródeł, natomiast ja skupię się na krótkim scharakteryzowaniu miejsc, które zobaczyłem. Pierwsze z nich to skarbiec Atreusza lepiej znany jako grób Agamemnona. Nazwa jest symboliczna - nie wiadomo, kto został pochowany w tym grobowcu, jednak trzeba wiedzieć, iż aż do zbudowania rzymskiego Panteonu była to największa budowla kopułowa na świecie. W środku nie ma oczywiście nic (starożytni rabusie zatroszczyli się o skarby), ale wrażenie robi technicznie zaawansowany sposób konstrukcji. W najwyższym punkcie - od gruntu po kopułowy strop wysokość grobowca sięga 13,3 m. Obiekt zachwycał licznych malarzy i poetów - w tym naszego Juliusza Słowackiego, który natchniony pobytem w tym miejscu stworzył wiersz Grób Agamemnona, omawiany zresztą w szkołach. Grobowców kopułowych jest notabene w Mykenach więcej - np. grób Ajgistosa i grób Klitajmestry.





     Na pobliskim wzgórzu wznosi się cytadela - w jej skład wchodzi megaron (siedziba władcy), grobowce pochodzące z różnych okresów, a także domy mieszkalne, magazyny i pomieszczenia gospodarcze. Wszystko otoczono murem cyklopowym skonstruowanym z dużych, nieobrobionych kamieni. W murze tym były bramy, a wspomniana na początku Lwia Brama jest symbolem Myken rozpoznawalnym na całym świecie. Bramę charakteryzuje trójkątna płyta z wapienia wypełniająca tzw. trójkąt odciążający. Na płycie wyrzeźbiono kolumnę i po jej bokach zwierzęta, najprawdopodobniej lwice, choć niektórzy skłonni są stwierdzić, że są to gryfy albo sfinksy.









 

    Bardziej nietrwałe zabytki umieszczono w muzeum. Są to naczynia, przedmioty codziennego użytku. broń, biżuteria, tabliczki z pismem linearnym typu A i B, a nawet zabawki. 















    Dla ciekawych polecam artykuły z Wiki: Mykeny, kultura mykeńska, skarbiec Atreusza, Lwia Brama

poniedziałek, 25 sierpnia 2014

XIV Święto Karpia Polskiego - "Baciary" i nie tylko

     Gdyby Adolf Gasch mógł zobaczyć, jaką karierę zrobił wyhodowany przez niego karp, na pewno pękałby z dumy. Minęły 134 lata od czasu pamiętnej wystawy w Berlinie, a ryba nie dość, że jest hodowana jak Polska długa i szeroka, to jeszcze została wpisana na listę produktów tradycyjnych. Posiada także swoje święto, które tym razem przypadło 23 sierpnia. Dopisali goście z bliskich i dalekich stron, zagrały popularne zespoły, zaś ze stawów wyłowiono dorodne okazy. Karpiowy festyn na pewno osłodził żal za szybko kończącymi się wakacjami.



 

   Tradycyjne zawody wędkarskie odbyły się na akwenie „Żwirownia Miasteczko”. Trwały przez całe przedpołudnie i wszyscy uczestniczący w nich wędkarze zasługują na słowa uznania za wytrwałość. Jednakże jak to z konkursami bywa, ktoś musi zwyciężyć. Największe „branie” miał tym razem Ryszard Kotas który wyłowił 6,4 kg ryb. Za nim uplasowali się Sławomir Tomaszczyk, Jacek Janusz i kilkunastu kolejnych zawodników. Oficjalnie nagrody wręczono około godziny 12.00 i dokonał tego wójt gminy Bestwina Artur Beniowski oraz kierownik Sekcji Wędkarskiej działającej przy LKS „Przełom” Kaniów Roman Sas. Trzech najlepszych wędkarzy zaprezentowało się po raz kolejny wieczorem, by móc odebrać trofea z rąk zaproszonych gości. 









     Organizatorzy, czyli wspomniana Sekcja Wędkarska, Centrum Kultury, Sportu i Rekreacji, LKS „Przełom”, współfinansujący imprezę Lokalna Grupa Rybacka „Bielska Kraina”, Starostwo Powiatowe w Bielsku – Białej dołożyli wszelkich starań, by na Święcie Karpia dobrze bawili się starsi i młodsi. Największy entuzjazm wzbudził oczywiście występ „Baciarów” goszczących w gminie Bestwina już po raz drugi. Muzyka taneczna połączona z folklorem góralskim okazała się dobrą receptą na wszelkie smutki i zmartwienia. „Baciary” przyciągnęły do Kaniowa około 3 tys. ludzi, którzy pod sceną tańczyli, śpiewali, a na koniec domagali się bisów.












     Największe przeboje lat osiemdziesiątych wykonał zespół coverowy „Coco – Afro”, z kolei dla najmłodszych przygotowano program pt. „Właśnie leci show dla dzieci – Bajkowy Świat Smerfów”. Dobrze znany zespół „Albatros” poprowadził zabawę taneczną trwającą aż do rana. Zwolennicy emocji sportowych mieli możliwość obejrzenia meczu piłki nożnej LKS „Przełom” Kaniów – KS Iskra Rybarzowice zakończony ostatecznie wynikiem 3:0 dla Kaniowa. Goście korzystali z rozmaitych stoisk, dmuchanych atrakcji, bogatej oferty gastronomicznej. Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom, Młodzieży i Rodzinom „Z Sercem na Dłoni” także włączyło się w przeprowadzenie imprezy oferując zaplatanie warkoczyków, robienie nietrwałych tatuaży, malowanie buzi i gipsowych serduszek.
















     Każde Święto Karpia to powód by podziękować osobom szczególnie zasłużonym dla rozwoju Sekcji Wędkarskiej, wieloletnie członkostwo, wspieranie sekcji lub pomoc w organizowaniu Święta Karpia Polskiego. W roku 2014 statuetki (wędkarskie „Oscary”) otrzymali: Adolf Brosz, Stanisław Stwora, Józef Gęszka, Marek Czyżbok, Bogusław Górka, Józef Kóska, Erwin Iwanicki, Eugeniusz Kozak, Stanisław Czopek, Józef Jakubiec, Czesław Tomala, Franciszek Hamerlak, starosta Bielski Andrzej Płonka oraz zastępca wójta gminy Bestwina Stanisław Wojtczak. Natomiast prezes LKS „Przełom” Kaniów Grzegorz Wieczorek i sekretarz klubu, radny powiatowy Józef Maziarz wręczyli statuetki panu Stanisławowi Stwora – głównemu twórcy Sekcji Wędkarskiej, jak również kierownikowi Romanowi Sasowi – z okazji 35 – lecia sekcji.









    Przedstawiciele władz samorządowych – wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Śląskiego Andrzej Kamiński, członek zarządu powiatu bielskiego Renata Franasik, wójt gminy Bestwina Artur Beniowski, sołtys Kaniowa Marek Pękala podkreślali, iż Święto Karpia rozsławia gminę Bestwina, jest pewnego rodzaju wyrazem uznania za całokształt pracy tutejszych hodowców i wędkarzy. Jest to codzienny wysiłek wymagający wielu godzin spędzonych nad stawami. Posiadając tak piękne tereny, liczne zbiorniki wodne – siedlisko ryb, ptaków, różnorodnej fauny i flory dbajmy o ich czystość, by służyły wielu pokoleniom, które przyjdą po nas.









Wszystkie zdjęcia znajdują się w GALERII