Niniejszy blog w żaden sposób nie wyraża stanowiska jakiejkolwiek instytucji, partii, organizacji, a jedynie osobiste przemyślenia i poglądy autora. Nie jest też żadnym "oficjalnym blogiem", zrobiłem go po to by się dzielić z Wami wszystkim, co mnie interesuje. Życzę wszystkim miłego czytania!

czwartek, 9 sierpnia 2012

Łuczniczy rewanż za Londyn

   Porażkę naszych zawodników na Igrzyskach Olimpijskich postanowili powetować sobie młodzi łucznicy z Kaniowa. W dniu 9 sierpnia spotkali się na terenach rekreacyjnych, by wprawić w ruch cięciwy i posłać strzały w sam środek tarczy. Imprezę zorganizowało Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom, Młodzieży i Rodzinom „Z serem na dłoni”, którego wolontariusze czuwali nad dobrą zabawą oraz bezpieczeństwem najmłodszych.

 
     Rywalizowano w różnych ciekawych konkurencjach. W klasycznym strzelaniu zwyciężył Jakub Szyma (28 pkt), druga była Dominika Sojka (27), a trzecia – Marta Głąb (21). Oprócz tego rozegrano zawody w przestrzeliwaniu baloników z karteczkami w środku. Na kartce kryła się zapisana nazwa nagrody – niespodzianki. Z uśmiechami na pomalowanych twarzach uczestnicy przypomnieli sobie postać banity z Sherwood – Robin Hooda i nawet nie myśleli o tym, że to już połowa wakacji...

Ja też sobie postrzelałem ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz