Of Hector and Lysander, and such great names as these.
But of all the world's great heroes, there's none that can compare.
With a tow, row, row, row, row, row, to the British Grenadiers.
Queen's Guard. Królewska Gwardia. Elita Elit. Można śmiać się z ich nieco operetkowych futrzanych czap i wyglądu ołowianych żołnierzyków, ale to świetni żołnierze. Przechodzą szkolenie, po którym tylko garstka kandydatów może nosić dumne miano gwardzisty. Jednego dnia prężą się na straży w reprezentacyjnych miejscach Londynu, by już następnego siedzieć w samolocie lecącym do Afganistanu. Oczywiście stanowią niewątpliwą atrakcję turystyczną i nie ma turysty, który by ich nie fotografował, lecz biada temu, kto ośmieli się zachować podejrzanie. Nie na darmo L85 - karabiny gwardzistów są zawsze naładowane.
Najbardziej znanym ceremoniałem z udziałem gwardzistów jest zmiana warty pod Pałacem Buckingham. Odbywa się ona o godzinie 11.30, od kwietnia do lipca codziennie, a w pozostałych miesiącach co drugi dzień. Żołnierze wyruszają z mieszczących się nieopodal koszar, wymieniają rozkazy i w efektowny sposób prezentują musztrę. Oczywiście gdy całe widowisko się zaczyna, pałac jest oblężony. Turyści zajmują chodniki, skwerki, czepiają się ogrodzeń i jak mrówki oblegają pobliski pomnik królowej Wiktorii. Porządku pilnuje policja poruszająca się na koniach i pieszo. Stróże prawa są bezwzględni, kiedy trzeba potrafią krzyknąć i ostro zareagować, ale liczy się przede wszystkim bezpieczeństwo.
Poza Buckingham gwardzistów można spotkać we wszystkich miejscach związanych w jakiś sposób z Rodziną Królewską, na przykład w twierdzy Tower, zamku Windsor, pałacu św. Jakuba. Warto pamiętać, że Gwardia dzieli się na rozmaite regimenty: Oprócz najbardziej znanych grenadierów spotykamy formacje szkockie, irlandzkie, walijskie, tzw. "Coldstream Guards", oddziały piechoty liniowej i bardzo malowniczo wyglądającą Gwardię Konną w charakterystycznych kaskach z kitami i w lśniących kirysach.
Ciąg dalszy nastąpi ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz