Niniejszy blog w żaden sposób nie wyraża stanowiska jakiejkolwiek instytucji, partii, organizacji, a jedynie osobiste przemyślenia i poglądy autora. Nie jest też żadnym "oficjalnym blogiem", zrobiłem go po to by się dzielić z Wami wszystkim, co mnie interesuje. Życzę wszystkim miłego czytania!

niedziela, 5 maja 2013

Anglia w tydzień (1) - Skarby Westminsteru

    Przyszedł czas na kolejną opowieść w odcinkach. Tym razem podróżnicze szlaki zaprowadziły mnie do Wielkiej Brytanii, gdzie spędziłem pełen wrażeń tydzień. Cykl traktował będzie głównie o Londynie, aczkolwiek znajdzie się miejsce także na Windsor, Oxford i Stonehenge.


     Na samym początku chcę przedstawić miejsce symboliczne, będące dla Anglików tym, czym dla nas katedra na Wawelu. Mowa o Opactwie Westminsterskim, gotyckiej budowli będącej z dawien dawna sceną koronacji kolejnych królów i królowych, ceremonialnych ślubów i pogrzebów. Ostatnią wielką uroczystością, transmitowaną na cały świat był oczywiście ślub następcy tronu księcia Williama i Kate Middleton - czy raczej Katarzyny, księżnej Cambridge.
    O historii miejsca nie ma chyba większego sensu się rozpisywać, zwłaszcza gdy już w Wikipedii znajdujemy dość wyczerpujący opis. Poprzestanę na tym, co zobaczyłem na własne oczy. A już na wejściu zobaczyłem... gigantyczne kolejki do wejścia. Na szczęście "ogonki" posuwają się bardzo szybko, szczególnie w przypadku grup zorganizowanych. Dostajemy bilet i... witają nas sympatyczne panie z obsługi, ubrane w kolorowe togi w anglikańskim stylu. Rozdając plany świątyni chętnie służą pomocą. Nie jest przeszkodą nawet nieznajomość języka - przewodniki audio, tzw. audioguide'y są dostępne po polsku i w otrzymanej słuchawce lektor opisuje poszczególne miejsca na terenie Opactwa.




     Niestety, wewnątrz robienie zdjęć jest zakazane. Zatem takie interesujące punkty w świątyni jak Grób Nieznanego Żołnierza, tron koronacyjny królów angielskich, kaplicę Edwarda Wyznawcy, grobowiec Elżbiety I, czy też kaplicę Królewskich Sił Powietrznych będziecie musieli obejrzeć sobie w galerii innej niż moja. Nie jest to zbyt trudne:) Na mnie największe wrażenie wywarł piękny ołtarz główny, stalle, a także słynny Poets' Corner czyli Zakątek Poetów. Mieści on grobowce słynnych literatów takich jak Geoffrey Chaucer, Charles Dickens i Rudyard Kipling oraz epitafia poświęcone Szekspirowi, Byronowi, Blake'owi i innym. Zresztą miejsce wiecznego spoczynku oprócz ludzi pióra znaleźli w Westminster Abbey Darwin, Newton, Kelvin, Rutherford...długo można wymieniać.



     Już z placu przed Opactwem rozpościera się piękny widok na Pałac Westminsterski czyli brytyjski Parlament z Wieżą Zegarową na której wisi sławny dzwon Big Ben. Na parlament z pomnika spogląda, jak zawsze zamyślony Winston Churchill. 





Ciąg dalszy w kolejnym odcinku!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz