Poniżej zamieszczam tekst - słowo wstępne do tomiku wierszy będącego plonem IX Ogólnopolskiego Konkursu Poezji Religijnej "O Palmę Wielkanocną". Już niedługo beatyfikacja, zatem tekst poświęciłem Janowi Pawłowi II, wiadomości zaczerpnąłem z różnych źródeł. Może komuś się to przyda, więc publikuję. Więcej informacji o konkursie znajduje się na stronie http://www.gbpbestwina.eu
Tegoroczny konkurs poetycki „O Palmę Wielkanocną” niemal zbiega się w czasie z radosną chwilą beatyfikacji Ojca Świętego Jana Pawła II. Jest to dobra okazja, aby słowo wstępne do niniejszego tomiku poświęcić właśnie poetyckim zamiłowaniom Karola Wojtyły. Swoje myśli nie zawsze przekazywał on w homiliach czy pisanych naukowym językiem rozprawach teologicznych – niekiedy właściwszym środkiem była dla niego metafora albo porównanie zawarte w wierszu.
Swoich sił w dziedzinie poezji Wojtyła próbował już w latach młodzieńczych, z tego okresu należy wymienić zbiór wierszy Renesansowy psałterz, wydany drukiem dopiero po latach. W utworach tych autor nawiązywał m.in. do twórczości Jana Kochanowskiego. Później skłaniał się bardziej w stronę romantyzmu, daje się odczuć wpływy Słowackiego i Norwida.
Utwory przyszłego papieża – najpierw księdza, później biskupa i kardynała Wojtyły ukazywały się przed wyborem na stolicę Piotrową głównie w Tygodniku Powszechnym. Tak było z poematami pt. Pieśń o blasku wody i Pieśń o Bogu ukrytym. Są to właściwie pojedyncze wiersze ale zebrane w większą całość, podobnie rzecz się ma z dziełami Matka, Kamieniołom, Profile Cyrenejczyka. W 1979 w „Znaku”, wyszedł poemat Stanisław przygotowany na jubileusz 900 – lecia śmierci św. Stanisława ze Szczepanowa. Co ciekawe jako autor figurował Karol Kardynał Wojtyła, nie zaś Andrzej Jawień, AJ, Piotr Jasień lub Stanisław Andrzej Gruda – to pseudonimy artystyczne Wojtyły.
Nie jest to twórczość łatwa w odbiorze, utwory napisane są wierszem białym, zawierają liczne filozoficzne odniesienia, rozbudowane refleksje o ludzkiej naturze, Bogu, pojęciach typu „człowieczeństwo”, „Kościół”, „praca”, „Ojczyzna”. Być może dlatego do 1978 r. wiersze Karola Wojtyły mieściły się w nurcie raczej niszowym, nie były szeroko znane.
Wydawało się, że jako Jan Paweł II Karol Wojtyła definitywnie zakończył wyrażanie siebie w poezji. A jednak w roku 2003 wydany został poemat Tryptyk Rzymski, co okazało się niemałym zaskoczeniem. Tryptyk to medytacje na temat górskiego strumienia, Kaplicy Sykstyńskiej oraz ofiary Abrahama na wzgórzu w krainie Moria. Chyba najsłynniejszy cytat z tego dzieła brzmi: Jeśli chcesz znaleźć źródło, musisz iść do góry, pod prąd. Wielu ludzi uczyniło to zdanie swoim życiowym mottem.
Współczesnych naśladowców Wojtyły możemy znaleźć między innymi wśród uczestników naszego konkursu poetyckiego. Mamy nadzieję, że nowy błogosławiony będzie wspierał ich poszukiwania Prawdy, Dobra i Piękna, o tych wartościach przecież mówią zebrane tu wiersze. Czytelnikom tych utworów życzymy jak najpiękniejszych wzruszeń.
Jan Paweł II – papież i poeta
Tegoroczny konkurs poetycki „O Palmę Wielkanocną” niemal zbiega się w czasie z radosną chwilą beatyfikacji Ojca Świętego Jana Pawła II. Jest to dobra okazja, aby słowo wstępne do niniejszego tomiku poświęcić właśnie poetyckim zamiłowaniom Karola Wojtyły. Swoje myśli nie zawsze przekazywał on w homiliach czy pisanych naukowym językiem rozprawach teologicznych – niekiedy właściwszym środkiem była dla niego metafora albo porównanie zawarte w wierszu.
Swoich sił w dziedzinie poezji Wojtyła próbował już w latach młodzieńczych, z tego okresu należy wymienić zbiór wierszy Renesansowy psałterz, wydany drukiem dopiero po latach. W utworach tych autor nawiązywał m.in. do twórczości Jana Kochanowskiego. Później skłaniał się bardziej w stronę romantyzmu, daje się odczuć wpływy Słowackiego i Norwida.
Utwory przyszłego papieża – najpierw księdza, później biskupa i kardynała Wojtyły ukazywały się przed wyborem na stolicę Piotrową głównie w Tygodniku Powszechnym. Tak było z poematami pt. Pieśń o blasku wody i Pieśń o Bogu ukrytym. Są to właściwie pojedyncze wiersze ale zebrane w większą całość, podobnie rzecz się ma z dziełami Matka, Kamieniołom, Profile Cyrenejczyka. W 1979 w „Znaku”, wyszedł poemat Stanisław przygotowany na jubileusz 900 – lecia śmierci św. Stanisława ze Szczepanowa. Co ciekawe jako autor figurował Karol Kardynał Wojtyła, nie zaś Andrzej Jawień, AJ, Piotr Jasień lub Stanisław Andrzej Gruda – to pseudonimy artystyczne Wojtyły.
Nie jest to twórczość łatwa w odbiorze, utwory napisane są wierszem białym, zawierają liczne filozoficzne odniesienia, rozbudowane refleksje o ludzkiej naturze, Bogu, pojęciach typu „człowieczeństwo”, „Kościół”, „praca”, „Ojczyzna”. Być może dlatego do 1978 r. wiersze Karola Wojtyły mieściły się w nurcie raczej niszowym, nie były szeroko znane.
Wydawało się, że jako Jan Paweł II Karol Wojtyła definitywnie zakończył wyrażanie siebie w poezji. A jednak w roku 2003 wydany został poemat Tryptyk Rzymski, co okazało się niemałym zaskoczeniem. Tryptyk to medytacje na temat górskiego strumienia, Kaplicy Sykstyńskiej oraz ofiary Abrahama na wzgórzu w krainie Moria. Chyba najsłynniejszy cytat z tego dzieła brzmi: Jeśli chcesz znaleźć źródło, musisz iść do góry, pod prąd. Wielu ludzi uczyniło to zdanie swoim życiowym mottem.
Współczesnych naśladowców Wojtyły możemy znaleźć między innymi wśród uczestników naszego konkursu poetyckiego. Mamy nadzieję, że nowy błogosławiony będzie wspierał ich poszukiwania Prawdy, Dobra i Piękna, o tych wartościach przecież mówią zebrane tu wiersze. Czytelnikom tych utworów życzymy jak najpiękniejszych wzruszeń.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz