Niniejszy blog w żaden sposób nie wyraża stanowiska jakiejkolwiek instytucji, partii, organizacji, a jedynie osobiste przemyślenia i poglądy autora. Nie jest też żadnym "oficjalnym blogiem", zrobiłem go po to by się dzielić z Wami wszystkim, co mnie interesuje. Życzę wszystkim miłego czytania!

niedziela, 19 listopada 2017

Do hymnu, powstań! - Koncert edukacyjny w Janowicach

    Hymn to obok godła i flagi niejako „wizytówka” państwa. Odgrywany jest podczas świąt narodowych, wizyt prezydentów i monarchów, rozbrzmiewa w czasie uroczystych akademii szkolnych i zawodów sportowych. Nasz „Mazurek Dąbrowskiego” czyli pieśń Legionów Polskich we Włoszech został oficjalnie uznany za hymn Polski 26 lutego 1927 roku. Na tę decyzję czekaliśmy od odzyskania niepodległości aż dziewięć lat a poprzedziła ją długa debata nad zasadniczą kwestią – która z pieśni o charakterze hymnicznym powinna właściwie być tą jedyną, najważniejszą?











    Kandydatek było kilka. Historię rozpalającego serca Polaków sporu przybliżyło mieszkańcom gminy Bestwina Bielskie Towarzystwo Muzyczne na koncercie, jaki odbył się 19 listopada w kościele św. Józefa Robotnika w Janowicach. Impreza pod patronatem honorowym wójta gminy Bestwina Artura Beniowskiego przygotowuje odbiorców do obchodów 100 rocznicy odzyskania niepodległości a przy okazji umożliwia publiczności z mniejszych miejscowości zapoznanie się z muzyką klasyczną wykonywaną na żywo.






   Do wysłuchania dziewięciu doskonale znanych utworów zaprosił proboszcz janowickiej parafii, ks. Józef Walusiak. Krótkiego wprowadzenia dokonała prowadząca – dr hab. Urszula Mizia, wiolonczelistka, doświadczony pedagog, wieloletni organizator życia artystycznego. Odwołała się m.in. do rycerskiego hasła „Bóg – Honor – Ojczyzna” - widniejącego na wojskowych sztandarach. Przedstawiła także pozostałych wykonawców, którzy wystąpili w Janowicach a byli nimi: Joanna Korpiela – Jatkowska (sopranistka, absolwentka PSM w Bielsku – Białej, Akademii Muzycznej w Łodzi, Wydziału Wokalno – Aktorskiego w Łodzi); Piotr Sadowski (skrzypce, absolwent Akademii Muzycznej w Katowicach, założyciel i kierownik Zespołu i Orkiestry im. Telemanna) oraz Janusz Kohut (pianista, kompozytor, autor form oratoryjnych). Wszyscy z bogatym doświadczeniem koncertowym w kraju i za granicą.






    Koncert składał się z dwóch bloków. W pierwszym zostały zaprezentowane pieśni pretendujące do miana hymnu po 1918 r. a więc: „Bogurodzica” (śpiewana pod Grunwaldem przez rycerstwo polskie, hymn Polski dynastii Jagiellonów do połowy XVI w.); „Boże coś Polskę” (hymn na rocznicę ogłoszenia Królestwa Polskiego z 1816 r.); „Rota” (pieśń ze słowami M. Konopnickiej do muzyki Feliksa Nowowiejskiego); „Warszawianka” (hymn powstania listopadowego z 1831 r; wojskowy hymn paradny); „Pierwsza Brygada” (Pieśń Legionów Polskich Józefa Piłsudskiego) i oczywiście „Mazurek Dąbrowskiego”. Inne utwory nie aspirowały tak wysoko ale przyjęły je za swoje różnorakie organizacje. I tak – pieśń „Wszystko co nasze” stała się hymnem Związku Harcerstwa Polskiego; „Króluj nam, Chryste” - hymnem Harcerstwa Katolickiego „Zawisza” i służby liturgicznej, zaś „Morze nasze morze” - hymnem Marynarki Wojennej RP.





    Wydarzenie spotkało się z dużym zainteresowaniem miłośników muzyki pochodzących nie tylko z Janowic. Warto poznać dzieje własnego hymnu – utwór Józefa Wybickiego zainspirował przecież inne narody słowiańskie: jego echa pobrzmiewają w hymnie Ukrainy a na bliźniaczo podobną melodię śpiewano przez długie lata hymn byłej Jugosławii (tzw. „Hymn Wszechsłowiański”)


    Projekt realizowany przez Bielskie Towarzystwo Muzyczne dofinansowano ze środków Programu Wieloletniego NIEPODLEGŁA na lata 2017-2021 w ramach programu dotacyjnego „Niepodległa”.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz