Jaka dziś pogoda? – zapytał wysiadającego z samochodu Jarosława Kreta przechodzący mieszkaniec Bestwiny, kiedy popularny prezenter właśnie dotarł na miejsce swojego spotkania z mieszkańcami naszej gminy i czytelnikami Gminnej Biblioteki Publicznej. Ten epizod świadczy o tym, że pan Kret kojarzony jest przede wszystkim z prognozą pogody, choć oprócz tego podróżuje, pisze książki, fotografuje i robi wiele innych interesujących rzeczy. O swoich pasjach opowiadał 17 stycznia o godzinie 17.00 w bibliotecznej czytelni.
Aby zanadto nie uciekać w dygresje, wybrano temat przewodni spotkania – brzmiał on „Moja Ziemia Święta”. Jest to zarazem tytuł albumu ze zdjęciami Jarosława Kreta z wypraw do Izraela i odwiedzania miejsc świętych dla wyznawców chrześcijaństwa, judaizmu i islamu. Fotografie te nie podają nam jednak wszystkiego „na tacy”, często zawierają fragment, detal charakterystyczny dla danej budowli, ale uchwycony w sposób skłaniający do głębszej refleksji. Na kanwie tych zdjęć Jarosław Kret oparł autorski komentarz. Poświęcił go swoim spotkaniom z Ziemią Świętą, ludziom tam żyjącym i osobistym, niekiedy bardzo śmiesznym przygodom. Okazuje się, że przy „Ścianie płaczu” nieuważny fotograf może oberwać w głowę świętą księgą, surowy ortodoksyjny mnich lubi sobie pograć w wolnych chwilach w „węża” na telefonie komórkowym, a strusie jajka zdobiące lampy oliwne mają cel praktyczny – są przeszkodą dla szczurów wyjadających zawartość lampek.
Frekwencja podczas tego niezwykłego wieczoru bardzo dopisała, sala wypełniła się po brzegi, a zajęty był także korytarz. Na widowni zasiedli między innymi Wójt Gminy Bestwina Stefan Wodniak, pani Skarbnik Stanisława Grzywa, Radny Powiatu Bielskiego Artur Beniowski, kilku radnych gminy Bestwina, dyrektor Zespołu Szkolno - Przedszkolnego Agata Rak i duża grupa naszych mieszkańców oraz osób z dalszych okolic. Gawędziarski ton opowieści i przemiła osobowość prowadzącego szybko zjednały Jarosławowi Kretowi serca wszystkich obecnych. Po autografy i wspólne zdjęcia ustawiła się duża kolejka, jednak nasz gość z anielską cierpliwością podpisywał swoje książki i pozował do fotografii.
Po zakończeniu swojego występu (przedłużonego o zdjęcia z Bhutanu) prezenter powiedział kilka słów do kamery specjalnie dla czytelników GBP, a także skosztował kaniowskiego kołacza i aż do chwili odjazdu dyskutował z mieszkańcami na różne tematy. Wspominał swoje studia z zakresu egiptologii i kulturoznawstwa, mówił o kulisach pracy w telewizji, o pasji podróżniczej, książkach, sytuacji na Bliskim Wschodzie i innych ciekawych sprawach.
„Moja Ziemia Święta”, „Moje Indie” lub „Madagaskar” – to książki Jarosława Kreta które można było nabyć w bibliotece, będą również dostępne do wypożyczenia. Trzeba przyznać, że całość zorganizowano bardzo sprawnie, konferansjerskie przygotowanie dyrektor GBP Teresy Lewczak zostało docenione przez samego gościa. A o Bestwinie Jarosław Kret powie już w czwartek, 20 stycznia w programie „Kawa czy herbata” o godzinie 7.30.
Jarosław Kret, witam Państwa
Ten sam sweter co w prognozie pogody!
Uczestnicy spotkania
Zasłużone kwiaty
Każdy chciał dostać autograf...
...i każdy się doczekał
A tu Dziadek Władek z Bestwiny czyli słynny duet Kret i Kozieł
Nawet dla mnie znalazła się chwilka czasu
I pamiątkowe zdjęcie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz