Na ten koncert cieszyłem się już od dawna i z całą pewnością się nie zawiodłem. Bielskie Centrum Kultury przygotowało 20 grudnia dla fanów dobrej muzyki wieczór pełen wrażeń na najwyższym poziomie. Na scenie Domu Muzyki wystąpił słynny amerykański gitarzysta Al Di Meola znany m.in. ze współpracy z Paco de Lucią, Johnem Mc Laughlinem oraz Chickiem Coreą.
Tym razem artyście towarzyszył międzynarodowy skład muzyków – drugą gitarą wspomagał mistrza Kevin Seddiki z Francji, na akordeonie grał Fausto Beccalossi z Włoch, a na perkusji – Peter Kaszas z Węgier. Di Meola z zespołem zaprezentowali głównie utwory z płyty New World Sinfonia, która inspirowana jest muzyką z różnych stron świata.
Sala BCK, jak można się było domyślić, wypełniła się do ostatniego miejsca, na widowni zasiadł również prezydent Bielska – Białej, bo to dzięki miastu i sponsorom (Fiat Auto Poland) jedyny koncert w Polsce doszedł do skutku.
Al Di Meola zażartował, że odbywając tak długą podróż z licznymi przygodami poczuł się trochę jak św. Mikołaj i było w tym dużo prawdy, bo przywiózł publiczności wspaniały prezent w postaci swoich bardziej i mniej znanych utworów, dodatkowo także dwóch hitów na bis. Cały czas muzycy zachowywali się bardzo naturalnie, żartowali i nawiązywali dialog z słuchaczami, a po koncercie Al Di Meola długo i cierpliwie rozdawał autografy na swoich płytach, mnie także udało się zdobyć podpis Mistrza.
Serdecznie polecam muzykę Ala Di Meoli wszystkim, nie tylko fanom jazzu, gdyż jego twórczości nie da się łatwo zaklasyfikować, zaszufladkować. Dźwięki gitary skutecznie rozjaśnią i ocieplą nawet najciemniejszy i najzimniejszy zimowy wieczór.
Występ na scenie BCK
Spotkanie z fanami
W holu Domu Muzyki
Rozdawanie autografów
Płyta z podpisem Ala Di Meoli
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz