Piwnica restauracji „Ryszkówka” zamieniła się na jedną, sobotnią noc w małą salę koncertową, a raczej klub muzyczny. 11 kwietnia wystąpił tam niezwykły duet – formacja „Konfraternia”. Na zespół warto zwrócić uwagę choćby z tego powodu, że tworzący go muzycy – Jakub Krystyan i Bartek Łuczyński z sukcesami występują w programie „Must be the music” – dotarli do ćwierćfinału i zapowiadają, że nie jest to jeszcze ich ostatnie słowo.
Podczas koncertu artyści wykonali przede wszystkim utworzy bluesowe, zarówno kompozycje własne jak i covery – zabrzmiały przeboje „Dżemu” a nawet utwory „Metalliki” lub Kamila Bednarka w nowej aranżacji. Prośby o bisy zostały chętnie spełnione i cały koncert trwał prawie trzy godziny.
Bartek Łuczyński poproszony po koncercie o przybliżenie historii „Konfraterni” powiedział: Cały projekt jest właściwie dość nowy. Po raz pierwszy spotkaliśmy się z Kubą kilka miesięcy temu w jednym z krakowskich klubów podczas jam session. Przypadła nam wzajemnie do gustu nasza muzyka, można powiedzieć, że „zaiskrzyło” i tak połączyliśmy siły. Bardzo się cieszę, że mogliśmy zagrać tutaj w Bestwinie – to rodzinne strony Kuby i czuliśmy szczególną więź z tutejszą wspaniałą publicznością.
W planach „Konfraterni” jest wydanie debiutanckiej płyty z własnymi kompozycjami. Nie wiadomo jeszcze, kiedy krążek miałby się ukazać, trwa zarówno przygotowywanie materiałów jak i zbieranie potrzebnych środków. Tymczasem wypada pogratulować zarówno wykonawcom jak i organizatorom koncertu – na mapie muzycznej gminy Bestwina przybyło kolejne ciekawe miejsce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz