Niniejszy blog w żaden sposób nie wyraża stanowiska jakiejkolwiek instytucji, partii, organizacji, a jedynie osobiste przemyślenia i poglądy autora. Nie jest też żadnym "oficjalnym blogiem", zrobiłem go po to by się dzielić z Wami wszystkim, co mnie interesuje. Życzę wszystkim miłego czytania!

piątek, 23 marca 2018

Małysz i Dalí... w jednej Wiśle stali

    Wielki kataloński surrealista i mistrz skoków narciarskich - co ich łączy? Śladami tych dwóch panów możemy podążać w Wiśle, beskidzkim kurorcie położonym u stóp Stożka i Baraniej Góry. O Wiśle napisano rzecz jasna wiele, toteż nie będę tworzył kolejnej monografii ale polecę czytelnikom kilka miejsc, które odwiedziłem podczas marcowej wyprawy.


1. Skocznia narciarska im. A. Małysza

Każdy szanujący się kibic sportów zimowych kieruje swoje kroki do wiślańskiej Malinki, gdzie znajduje się jedna z dwóch największych polskich skoczni narciarskich. Gruntownie przebudowany obiekt nosi imię Adama Małysza, punkt konstrukcyjny to K120 a rozmiar - HS134. Trybuny mogą pomieścić 8000 widzów, zaś na samą górę można w weekendy wyjechać wyciągiem krzesełkowym. Ciekawostką jest oryginalne umiejscowienie trybun - przebiega pod nimi tunel drogowy.







2. Galeria trofeów sportowych Adama Małysza

Czterokrotny zdobywca Kryształowej Kuli zdecydował się wszystkie swoje puchary i medale udostępnić szerszej publiczności w specjalnej galerii. W kilku pomieszczeniach znajdziemy te najważniejsze trofea z igrzysk olimpijskich i mistrzostw świata, ale także nagrody za poszczególne konkursy, wyróżnienia od władz lokalnych i wiele innych. Osobną kategorię eksponatów stanowią narty i kombinezony, ponadto w galerii zgromadzono pamiątki związane z rajdami samochodowymi czy też dokumenty takie jak paszporty Adama Małysza. 




















3. Muzeum Beskidzkie

Przy głównym deptaku, w budynku karczmy z 1794 r. mieści się małe muzeum etnograficzne stanowiące oddział Muzeum Śląska Cieszyńskiego w Cieszynie. W środku turyści mogą podziwiać dawne przedmioty codziennego użytku, narzędzia rolnicze, tkackie, ubiory, zabawki dziecięce. Pieczołowicie odtworzono wyposażenie izb mieszkalnych a na zewnątrz znalazło się miejsce na mały skansen z prawdziwą kuźnią i pasieką. 
















4. Centrum Wisły

Wiele wartych odwiedzenia miejsc zobaczymy w okolicach ul. 1 Maja i placu Bogumiła Hoffa. Wycieczkę można zacząć od Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego apostołów Piotra i Pawła (Wisła to znany ośrodek luteranizmu), i podążać w stronę Domu Zdrojowego. W holu tegoż budynku zrobimy sobie zdjęcie z naturalnej wielkości statuą Adama Małysza wykonaną z białej czekolady. Skoro już o czekoladzie mowa, wizyta w cukierni "U Janeczki" skutecznie osłodzi nam nastrój.  Jeszcze tylko "selfie" przy napisie "Wisła" i nabieramy apetytu na sztukę!













5. Muzeum Magicznego Realizmu "Ochorowiczówka"

"Wybitny naukowiec, odważny myśliciel, wynalazca, psycholog, doktor filozofii. Julian Ochorowicz to jedna z najbardziej wyjątkowych postaci okresu polskiego pozytywizmu. Jego wynalazki dotyczące przenoszenia głosu i obrazu na odległość podziwiał cały świat" - taki opis wita nas na stronie "Ochorowiczówki", niezwykłej galerii będącej dzisiaj domem niebanalnej kolekcji obrazów - to ponad 300 dzieł polskich twórców związanych z surrealizmem! Natomiast od 1 grudnia 2017 r. miłośnicy twórczości największego surrealisty: Salwadora Dalí podziwiają w "Ochorowiczówce" oryginalne akwaforty, linoryty, cynkografie czy staloryty w większości sygnowane przez Salvadora Dalego jako egzemplarze autorskie. Jest zatem "Kuszenie św. Antoniego", "Dworzec w Perpignan", "Wenecja" i sporo innych. Uczta dla każdego konesera!











6. Góry!

Nasz subiektywny wybór kończymy wyprawą na Stożek Wielki. Po drodze mamy okazję zobaczyć kolejny z symboli Wisły: most kolejowy nad doliną Łabajowa, zbudowany w latach 1931 - 1933. Sam Stożek Wielki ma 979 m. wysokości, dostać się na niego można zielonym szlakiem ze stacji Wisła Głębce. Wyjście nie należy do trudnych, jednakże w okresie zimowym problem mogą sprawiać pokryte śniegiem strome odcinki.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz