W Kościele łacińskim należy mieć w wielkim poszanowaniu organy piszczałkowe jako tradycyjny instrument muzyczny, którego brzmienie ceremoniom kościelnym dodaje majestatu, a umysły wiernych porywa do Boga i spraw niebieskich
Z instrukcji Musicam sacram Po raz kolejny w tym roku proboszcz parafii Wniebowzięcia NMP w Bestwinie, ks. Cezary Dulka zaprosił wszystkich chętnych na koncert organowo – wokalny. Ponieważ jest on znawcą i miłośnikiem muzyki organowej, organizując takie koncerty pragnie podnieść wrażliwość i kulturę muzyczną swoich parafian. Ma do tego doskonałe warunki, gdyż wyremontowany instrument należy do najlepszych w okolicy. Posiada 29 głosów, w tym 3 językowe, ponadto 3 manuałowy kontuar, z czego sekcja drugiego jest zamknięta w szafie ekspresyjnej. Łączna liczba piszczałek to 1655 sztuk.
Na takich organach pole do popisu mają prawdziwi mistrzowie. 14 października o godz. 18.15 za kontuarem zasiadła Ewa Bąk z Bielska – Białej. Ukończyła ona Liceum Muzyczne w klasie fortepianu oraz wrocławską Akademię Muzyczną w klasie organów prof. Romualda Sroczyńskiego. Pani Ewie towarzyszył kontratenor Marcin Ciszewski, który przyjechał do Bestwiny aż z Gdyni.
Artyści wykonali utwory instrumentalne kompozytorów znanych i mniej znanych – F. Schuberta, F. Lista, M. Sawy, R. Beckera, G. Morandiego, E. Brańki oraz wielu innych. Koncert trwał około godziny, a po oklaskach i wręczeniu kwiatów zakończył się utworem zagranym na bis. Słuchacze zostali oczarowani poziomem wykonania i jakością brzmienia bestwińskich organów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz