Niniejszy blog w żaden sposób nie wyraża stanowiska jakiejkolwiek instytucji, partii, organizacji, a jedynie osobiste przemyślenia i poglądy autora. Nie jest też żadnym "oficjalnym blogiem", zrobiłem go po to by się dzielić z Wami wszystkim, co mnie interesuje. Życzę wszystkim miłego czytania!

poniedziałek, 21 sierpnia 2017

Nostalgiczna podróż z karpiem w tle

    Co wspólnego ma król polskich stawów z muzyką lat 60? W Kaniowie znaleziono połączenie i goście XVII Święta Karpia Polskiego mogli zatańczyć przy największych hitach „Beatlesów” serwowanych przez grupę „The Postman” z Polkowic. Była to tylko jedna z wielu atrakcji flagowej imprezy gminy Bestwina. 
 

    Stowarzyszenie Wędkarskie „Kaniowski Karp Królewski” żadnej pracy się nie boi – wzorem swojego patrona Adolfa Gascha wytrwale dąży do realizacji celów i zamierzeń. Wspólnie z Gminnym Ośrodkiem Kultury wędkarze przygotowali liczne atrakcje, nie zrażając się zbytnio niekorzystnymi prognozami pogody. Gasch dzielnie stawiał czoła przeciwnościom (zanieczyszczenia wody, choroby ryb), toteż dlaczego plany organizatorów miałby zniweczyć deszcz? Sam prezes Stowarzyszenia Roman Sas mówi: Święto Karpia to na dobrą sprawę jedyna okazja do podziękowania ludziom, którzy nie szczędzili swojego czasu i serca dla rozwoju wędkarstwa w Kaniowie. Opieramy się w stu procentach na pracy społecznej, zadań do wykonania jest multum a nasi członkowie realizują je często kosztem czasu wolnego. Dziś możemy chociaż w skromny sposób wyrazić naszą wdzięczność.
 





 




 
    Nieodłączną częścią „Święta Karpia” są zawody wędkarskie. 19 sierpnia w godzinach porannych do boju stanęło 71 zawodników. Najlepszy rezultat osiągnął Adrian Michulec (3,74 kg), za nim uplasowali się Edward Busz (3,21) i Marcin Chmielniak (3,12). Przed południem dokonano podsumowania tych zawodów, a dyplomy wręczali wójt gminy Bestwina Artur Beniowski, dyrektor GOK Grzegorz Boboń, sołtys Kaniowa Marek Pękala, radny Grzegorz Kołodziejczyk, prezes „Kaniowskiego Karpia Królewskiego” Roman Sas oraz jego zastępcy – Jan Adamiec i Dominik Malinowski. Triumfatorzy zostali nagrodzeni sprzętem przydatnym w ich hobby.
 







 
    Stanisław Niemczyk z Janowic jest liderem coraz bardziej znanej kapeli biesiadnej „Janowianka”. Zespół ten rozpoczął muzyczną część festynu. Do wspólnej zabawy na estradzie zaproszono panów Romana Sasa i Dominika Malinowskiego – spróbowali swoich sił w... łowieniu ryb w miednicy. W nagrodę otrzymali zabawne prezenty. 
 














    Nie gorzej zaprezentowali się „Kiersi”, śląska grupa stworzona przez Roberta Kiera. Artyści z Radzionkowa gościli już na antenie TV Katowice i TV Silesia, notowani byli na Śląskiej Liście Szlagierów. Nie ograniczają się tylko do muzyki rodem z Górnego Śląska, świetnie odnajdują się w różnych klimatach od folku po rock i niewątpliwie kaniowska publiczność doceniła kunszt młodych, bezkompleksowych „hanysów”.
 











    Wspomniani na początku „polscy Beatlesi” z The Postman są formacją typowo coverową czyli taką, która wykonuje hity znanych i lubianych zespołów. Gracjan Machnicki z kolegami wcielają się w Johna Lennona, Paula McCartney’a, George’a Harrisona i Ringo Starra, czynią to nie tylko na sposób muzyczny, lecz także poprzez perfekcyjną charakteryzację – garnitury, fryzury – słowem to, z czego „chłopcy z Liverpoolu” zasłynęli. Zajmowali trzy razy 1 miejsce w ogólnopolskim przeglądzie utworów Beatlesów w Dzierżoniowie; wystąpili też gościnnie w słynnym Estrel Hotel w Berlinie. Na „Święcie Karpia” popłynęły z kaniowskiej sceny przeboje w rodzaju „Love Me Do”, „I Want to Hold Your Hand”, „Let It Be”. Są to piosenki, które się nie starzeją, stanowią w historii rocka kamienie milowe. Poza tym „listonosze” mają w repertuarze utwory polskich grup bigbitowych. 
 














    Okolicznościowe statuetki w kształcie karpi czekały na wędkarzy w części oficjalnej imprezy. Adrian Michulec odebrał główne trofeum z rąk członka Zarządu Powiatu Bielskiego Katarzyny Adamiec. Pani Katarzyna wyraziła nadzieję, że w przyszłym roku największą rybę uda się złowić kobiecie. Do wręczenia pozostałych wyróżnień zaproszono wójta Artura Beniowskiego i sołtysa Marka Pękalę, natomiast wśród publiczności nie brakowało innych samorządowców: przybyli m.in. przewodniczący Rady Gminy Bestwina Jerzy Stanclik, sekretarz Arkadiusz Maj, radni gminy Bestwina i powiatu bielskiego. 
 














    Oto lista wyróżnionych osób: Za pomoc i wsparcie Stowarzyszenia: Mariusz Szlosarczyk, Piotr Łyp, Jan Niemczyk, Robert Ochal; Za wieloletnie członkostwo: Edward Busz, Zdzisław Gajda, Stanisław Kubiczek, Sławomir Tomaszczyk, Józef Talaga, Zbigniew Witoszek; Za pracę społeczną na rzecz Stowarzyszenia: Henryk Hamerlak, Janusz Hałas, Jerzy Sysło, Tomasz Godula, Ryszard Kwak.
 








    Padający deszcz nie przeszkodził mieszkańcom gminy i gościom we wspólnym biesiadowaniu. Wędzony karp prosto od wędkarzy robił furorę, rybne specjały zaoferowało również stoisko Lokalnej Grupy Rybackiej „Bielska Kraina”. Firma „Autotest” przeprowadziła konkurs wiedzy z nagrodami w postaci bezpłatnych przeglądów pojazdów mechanicznych. Zwieńczeniem całości była zabawa taneczna z zespołem „Albatros”.
 











 
Dzięki udziałowi w „Święcie Karpia Polskiego” mieszkańcy się integrują, przybysze – poznają historię i tradycje rybackie tej ziemi, zaś samorządowcy skutecznie promują walory środowiska naturalnego Kaniowa i całej gminy Bestwina. Infrastruktura stale się polepsza, czego dowodem może być pozyskanie przez stowarzyszenie wędkarskie znacznych środków z LGR „Bielska Kraina” na budowę swojej „Rybaczówki”.

Wszystkie zdjęcia znajdują się w GALERII

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz