Pszczoła jest najpożyteczniejszym owadem na świecie i
stwierdzenie to nie jest żadną przesadą. Tym małym stworzeniom zawdzięczamy
zapylanie drzew i kwiatów oraz wiele wartościowych produktów: kit pszczeli,
wosk... i oczywiście słodki miód. Szerzej tematykę przedstawiłem na blogu w artykule
„Kraina miodem płynąca” - link TUTAJ, natomiast w dniu 9 listopada spotkałem
się z pszczelarzami ponownie, by w Janowicach uczestniczyć w okolicznościowej
Mszy świętej i zebraniu Koła.
Uroczystą
liturgię w kościele św. Józefa Robotnika sprawował ksiądz proboszcz z Janowic
Józef Walusiak, wraz z byłym proboszczem z Kaniowa, ks. Janem Mamcarzem,
obecnie posługującym w Soli koło Żywca. Homilię wygłosił ks. Jan – wspomniał o
roli pszczoły jako owada użytecznego człowiekowi i zaapelował o rozważne
gospodarowanie zasobami natury. Gminne Koło Pszczelarzy reprezentował poczet
sztandarowy, zaś z zaproszenia skorzystali liczni goście – wśród nich wójt
Artur Beniowski, radny powiatowy Grzegorz Boboń, sołtys Janowic Jan Stanclik –
zarazem radny i pszczelarz oraz przedstawiciele władz pszczelarskich i
okolicznych kół.
Na
spotkaniu w lokalu „Akwarium” prezes GKP Kazimierz Wojtyła krótko podsumował
mijający rok, omawiając szanse i zagrożenia dla pszczelarstwa. Wskazał
zwłaszcza na stosowanie w rolnictwie coraz to nowych środków ochrony roślin,
niebezpiecznych niestety również dla pszczół. Wójt Artur Beniowski dodał, iż
należałoby patrzeć w kierunku biologizacji rolnictwa. Temat ten był szczegółowo
omawiany na tegorocznej gminnej konferencji w Kaniowie. Gospodarz gminy wyraził
też radość z powodu urządzenia dla pszczelarzy nowej siedziby – miejsca spotkań
na zebrania. Członkowie Gminnego Koła Pszczelarzy wymienili podczas posiłku
wiele cennych spostrzeżeń i życzyli sobie udanego kolejnego roku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz