Niniejszy blog w żaden sposób nie wyraża stanowiska jakiejkolwiek instytucji, partii, organizacji, a jedynie osobiste przemyślenia i poglądy autora. Nie jest też żadnym "oficjalnym blogiem", zrobiłem go po to by się dzielić z Wami wszystkim, co mnie interesuje. Życzę wszystkim miłego czytania!

niedziela, 30 czerwca 2013

OSP Janowice wygrywa zawody!

     Zawody sportowo – pożarnicze są jedną z ciekawszych propozycji w kalendarzu imprez strażackich. Sprawdzają nie tylko sprawność fizyczną, lecz również refleks, specjalistyczną wiedzę i znajomość przepisów. Tylko perfekcyjne połączenie tych wszystkich elementów gwarantuje zwycięstwo i zdobycie pucharu, a faworytów tu po prostu nie ma – ubiegłoroczny triumfator stanął tym razem na trzecim stopniu podium.








     Tegoroczne zawody odbywały się przed południem, w dniu 29 czerwca na boisku sportowym w Bestwinie. W szranki stanęły cztery dorosłe drużyny męskie, jedna żeńska i dwie młodzieżowe. Walcząc o Puchar Wójta startowały w sztafecie pożarniczej i ćwiczeniu bojowym polegającym na prawidłowym poprowadzeniu linii wodnej. Osobną konkurencją był pokaz musztry, klasyfikowany jednak oddzielnie.









      Nad prawidłowym przebiegiem zawodów czuwał sędzia główny, mł. bryg. Witold Biela z PSP Bielsko – Biała, wraz z grupą sędziów – pomocników. Zarząd gminny OSP reprezentował jego prezes Herbert Szeliga, obecny był także fundator Pucharu – wójt Artur Beniowski, a ponadto komendant gminny Grzegorz Owczarz, członek Zarządu Powiatowego ZOSP RP Grzegorz Gawęda, prezesi jednostek gminnych – Józef Distel, Jerzy Kudła i Marceli Kraus. Jako gość specjalny dojechał wiceprezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach, równocześnie członek Zarządu Wojewódzkiego ZOSP RP Mirosław Szemla. Ufundował on puchar za konkurencję musztry. Zawody prowadził naczelnik OSP Kaniów Andrzej Janeczko.









Wyniki zawodów:

Mężczyźni: 1. OSP Janowice (122,1 p.), 2. OSP Kaniów (123,1 p.), 3. OSP Bestwinka (125,7 p.), 4. OSP Bestwina (130,5 p.)

Kobiety: 1. OSP Bestwinka (156,1 p.)

Młodzieżowe Drużyny Pożarnicze: 1. OSP Bestwinka (942,6 p.), 2. OSP Kaniów (846 p., start poza konkurencją).

Puchar wiceprezesa WFOŚiGW w Katowicach za najlepsze wykonanie musztry powędrował do OSP Bestwinka. 












     Nagrody – puchary i dyplomy oraz ufundowane przez siebie węże gaśnicze wręczał wójt gminy Bestwina Artur Beniowski, a towarzyszyli mu przedstawiciele władz pożarniczych. Całość zakończyła się wspólnym posiłkiem.
 
Reszta zdjęć w GALERII

piątek, 28 czerwca 2013

Książkowy debiut Dziadka Władka

     Ma 70 lat, ale giętkości umysłu i kreatywności mógłby pozazdrościć mu niejeden uczeń czy student. Władysław Kozieł, mieszkaniec „Magówki” w Bestwinie to człowiek, który idzie pod prąd wszelkim stereotypom. Bawiąc nas swoimi krótkimi formami literackimi pokazuje że w tzw. „trzecim wieku” można żyć pełnią życia i życie to jest dużo ciekawsze niż to, które wiedzie przeciętny, znudzony nastolatek. Dowodem jest książka zatytułowana „Humor pod rękę z powagą”. Promocja tego tomiku odbyła się w dniu 26 czerwca w czytelni Gminnej Biblioteki Publicznej w Bestwinie.
 





     O twórczości Władysława Kozieła już pisałem, przypomnę tylko, że obszar, po którym się porusza to rozmaite „łamańce” językowe – anagramy, palindromy, fraszki, limeryki, skojarzynki. Układanie ich to sztuka trudniejsza, niż można by przypuszczać – stwierdził tak zresztą obecny na spotkaniu poeta Juliusz Wątroba. A pan Władysław swobodnie żegluje po oceanie języka polskiego, udało mu się nawet kilka swoich żartów wprowadzić w obieg potoczny i są one używane w całym kraju. Do ich popularności przyczyniły się m.in. publikacje w prasie, w tytułach takich jak „Dziennik Zachodni”.






     Wieczór autorski przyniósł wszystkim gościom wiele radości. „Dziadek Władek” prezentował żarty zawarte w książeczce, a pomagała mu w tym dyrektor biblioteki Teresa Lewczak, pan Juliusz Wątroba i inne osoby biorące udział w spotkaniu. Wójt gminy Bestwina Artur Beniowski podzielił się stwierdzeniem, że zna i lubi twórczość autora dzięki internetowi, w którym Władysław Kozieł jest bardzo aktywny. Na bieżąco prowadzony profil na facebooku i interesująca strona domowa robią wrażenie i pozwalają wierzyć, że wiek wcale nie przeszkadza w realizowaniu swoich pasji.
 



     Książka zawiera nie tylko autorskie formy literackie, lecz także tekst „mistrza palindromu”, prof. Tadeusza Morawskiego, rysunki Janusza „Anexa” Kubita, wstęp redaktora „Magazynu Gminnego” i wiele innych atrakcji. Pan Władysław długo dziękował wszystkim osobom, które przyczyniły się do jej powstania, a na ręce dyrektor biblioteki wręczył sympatyczną rzeźbę przedstawiającą Koziołka Matołka.
 




    Oprócz wymienionego już wójta, na spotkanie przybyli przewodniczący Rady Gminy Bestwina Jerzy Zużałek, radny Benedykt Kohut, honorowy obywatel gminy, dr Franciszek Maga, a także krewni i znajomi autora. „Dziadek Władek” chętnie podpisywał swoją publikację. Miłośnicy humoru mogą nabyć ją w bibliotece.

Wszystkie zdjęcia znajdują się TUTAJ

A taki oto wiersz ułożyłem na cześć naszego Autora:

My Dziadka Władka znamy od dawna
Bo jest to postać w Bestwinie sławna
Lecz wiedzą wszyscy agronomowie
Że kształcił się nam Dziadek w Wołowie
Jednak sprawiły losu koleje
Że związał z nami tu swoje dzieje
Tutaj ma dom swój i swoje włości
A przy herbacie przyjmuje gości –
I w tej świątyni swojej dumania
Myśl mu się zacna z głowy wyłania
Przybiera różne kształty i formy
Zawiłe niczym rządu reformy
A jednak z myśli powyginanej
Powstawać rzeczy mogą wspaniałe
I je mózgowa kora pozwala
Kuć jak surową stal u kowala
W to wszystko dmucha miech wyobraźni
Bo przecież trzeba tutaj fantazji.
Zatem na Dziadka Władka warsztacie
Dzieła powstają w różnym klimacie
Są palindromy oraz figliki
Czy śmieszne fraszki albo wierszyki
Anagram także dobry znajdziecie
Czy kalambury – no sami wiecie.
Sam mistrz Morawski talent docenia
Dziadka zachęca tu do tworzenia
A ilustrować dowcipy lubi
Rysownik „Anex” czyli pan Kubit
Więc Bestwinianie się zaśmiewaja
Kiedy kawały Władka czytają
Bo w tym co robi, autor jest boski
Przyzna to sam wójt Artur Beniowski
A nasi radni nagrodę dali
Działalność długą honorowali
Więc i my także tutaj obecni
Za uśmiech, książkę, spotkanie wdzięczni
Kwiaty wręczamy, rękę dajemy
Na nowe dzieła oczekujemy!