Tytułowy cytat mówi wiele – autorka prac wystawionych w bestwińskim Muzeum Regionalnych nie przepada za malowaniem pędzlem. Używam szpachli czy palców – wyznaje Iwona Szymczyk, z wykształcenia ekonomistka. W pracowni na bielskich Złotych Łanach artystka tworzy inspirowane przyrodą (i nie tylko) dzieła o żywych kolorach. Jedno z nich zostało wyróżnione w prestiżowym Konkursie Malarstwa Nieprofesjonalnego im. Ignacego Bieńka.
Otwarta w dniu 16 października wystawa pod tytułem „Nowy Świat” to feeria kolorów, bliska twórczości impresjonistów czy innych malarzy, ale jednak mająca swój własny, niepowtarzalny rys. Po pewnym czasie każdy, kto przychodzi do naszej pracowni jest w stanie rozpoznać obrazy poszczególnych koleżanek i kolegów – powiedziała pan Iwona. Jej prac w technice akrylowej nie sposób pomylić z innymi, malarka po mistrzowsku operuje światłem oraz eksperymentuje z kształtem – w muzealnej galerii goście podziwiali także obrazy okrągłe.
Tworzony wspólnie z Anną Wróbel projekt „Ekscentryczna i Romantyczna” polega na przenoszeniu dzieł malarskich na… ubrania. Iwona Szymczyk chce utrwalić ulubione motywy na tkaninach gdyż obraz można sprzedać, ale noszona sukienka będzie miłą pamiątką po pejzażu, który powędrował „w szeroki świat”. Wspomnijmy ponadto o ręcznie robionej biżuterii, jaka również zachwyciła oczy gości muzeum.
W prowadzonym przez Andrzeja Wojtyłę wieczorze ze sztuką uczestniczyli wójt Artur Beniowski, przewodniczący Rady Gminy Bestwina Jerzy Stanclik, przedstawiciele Towarzystwa Miłośników Ziemi Bestwińskiej i Kół Gospodyń Wiejskich. Po wernisażu, członkowie TMZB odbyli tradycyjne, jesienne spotkanie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz