31 maja miałem okazję oglądać ćwiczenia Ochotniczej Straży Pożarnej, które odbywały się nieopodal mojego domu, na terenie oczyszczalni ścieków. Przedstawiam krótką relację z tego ciekawego wydarzenia.
Około
godziny 18.00 na ulicy Młyńskiej w Kaniowie zawyły syreny strażackie. Tym razem nie były jednak powodów do obaw,
gdyż pożar został jedynie upozorowany na potrzeby ćwiczeń. Komendant gminny OSP Grzegorz Owczarz
wyznaczył jako obszar działań druhów z wszystkich naszych jednostek teren
oczyszczalni ścieków. Do głównych
założeń oraz celów należało sprawdzenie gotowości bojowej, przygotowania
sprzętu i umundurowania, sprawności poruszania się w zamkniętym pomieszczeniu,
ratowanie uwięzionych pracowników oraz gaszenia ognia.
Gdy na
miejsce przybyły już wozy z Bestwiny, Bestwinki, Janowic i Kaniowa, komendant
Grzegorz Owczarz i prezes Gminnego Zarządu OSP Herbert Szeliga rozpoczęli
czynności sprawdzające. W toku akcji dokonywali oceny poszczególnych działań,
zwracając uwagę na staranność i poprawność wykonania poszczególnych elementów.
Druhowie musieli w aparatach z powietrzem wejść do zamkniętego pomieszczenia,
znaleźć i wyprowadzić pracownika oczyszczalni, Marcelego Krausa, zarazem
prezesa OSP Bestwina.
Każda z
jednostek wykonywała zadania osobno, po kolei. Akcja była następnie poddawana
szczegółowej analizie. W podsumowaniu, komendant stwierdził, że poziom
wyszkolenia strażaków znacznie się podniósł, między innymi dzięki
systematycznie organizowanym ćwiczeniom. Zmagania z symulowanym pożarem
pomieszczeń technologicznych oczyszczalni
obserwował nowo zaprzysiężony wójt gminy Bestwina, Artur Beniowski.
Zapraszam także do obejrzenia filmu:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz