Wielką popularnością cieszył się kiedyś nadawany w polskiej telewizji serial „Dotyk Anioła”. Opierał się na dość prostym pomyśle: anioły przebywające wśród ludzi pomagały osobom znajdującym się w trudnych sytuacjach. Zresztą w chrześcijaństwie a także w innych religiach dość mocno akcentuje się funkcję anioła jako posłańca – orędownika. Znany jest kult aniołów stróżów, będących osobistymi opiekunami każdego z nas. A co się stanie, jeśli aniołami zostaną... uczniowie?
Wtedy stanie się teatr! Teatr – jak na szkołę podstawową – dojrzały i poruszający tak trudne tematy jak śmierć, choroba, poświęcenie dla drugiej osoby. Anioły są tutaj pretekstem do zastanowienia się nad naturą ludzką i priorytetami dnia codziennego. Czy praca i krzątanina nie zabiły w nas cieszenia się z drobnych rzeczy? Czy świat wirtualny nie kusi bardziej niż las, woda i słońce? Czy jesteśmy w stanie docenić każdą chwilę spędzoną z najbliższymi? Aktorzy z Koła Teatralnego, członkowie Koła Tanecznego i inni zaangażowani w przedstawienie u progu Wielkiego Postu, w dniu 17 lutego zadali mieszkańcom i gościom prawdziwe „zadanie domowe” do przemyślenia i przerobienia.
Scenariusz sztuki zatytułowanej „Anioły są wśród nas” opracowała polonistka Jolanta Kuczyńska, na podstawie powieści Doroty Terakowskiej „Tam, gdzie spadają anioły”. Książka ta prezentuje postać małej Ewy, która jest świadkiem „wojny aniołów” – czarnego i białego a następnie upadku tych istot na ziemię. Czarny i Biały Anioł towarzyszą Ewie i jej rodzinie w rozlicznych wydarzeniach, w których na pierwszy plan wysuwa się ciężka choroba dziewczyny. Poruszono również inne wątki, takie jak akceptacja dla brzydoty, biedy, starości, kwestię talentu i jego braku. Ostatecznie wszystko kończy się dobrze... lecz droga do celu kosztowała bohaterów bardzo wiele siły i samozaparcia.
Gratuluję naszym uczniom, którzy pomimo niełatwej tematyki, zrozumieli to, co mieli do przekazania aktorzy. Wyrazy uznania należą się tancerzom, obsłudze technicznej, nauczycielom prowadzącym a także rodzicom! – powiedziała dyrektor ZSP Janowice Urszula Kal. Droga do kolejnego, teatralnego wieczoru była długa i kręta, anioły przyleciały później niż było to pierwotnie planowane, gdyż w styczniu wielu uczestników przedstawienia zmagało się z chorobą.
Jak zwykle trudno wyróżnić kogokolwiek, aplauz publiczności jest bowiem najlepszą rekomendacją. Można jedynie nadmienić, że ciekawym zabiegiem reżyserskim stało się obsadzenie w roli Ewy dwóch aktorek: Joanny Wołoszczak i Anny Sawkiewicz. Wysoki poziom utrzymały układy choreograficzne: to już zasługa pani Moniki Krężelok. Jolanta Kuczyńska reżyserująca całość, dokonała naprawdę trudnej sztuki przeniesienia „dorosłej” książki na teatralne deski i to tak, by coś mogły z niej wynieść nawet najmłodsi.
Angelologia to nauka o aniołach. Według katechizmowej definicji aniołowie są czystymi duchami, mającymi rozum i wolną wolę, ale nie posiadającymi ciała. Rzecz jasna nieco inaczej kwestia aniołów wygląda w pobożności ludowej oraz w popularnych legendach. Cokolwiek o nich sądzilibyśmy, warto samemu być „dobrym aniołem”, zaangażować się w wolontariat czy w jakąś inną formę pomocy drugiemu człowiekowi.
Scenariusz sztuki zatytułowanej „Anioły są wśród nas” opracowała polonistka Jolanta Kuczyńska, na podstawie powieści Doroty Terakowskiej „Tam, gdzie spadają anioły”. Książka ta prezentuje postać małej Ewy, która jest świadkiem „wojny aniołów” – czarnego i białego a następnie upadku tych istot na ziemię. Czarny i Biały Anioł towarzyszą Ewie i jej rodzinie w rozlicznych wydarzeniach, w których na pierwszy plan wysuwa się ciężka choroba dziewczyny. Poruszono również inne wątki, takie jak akceptacja dla brzydoty, biedy, starości, kwestię talentu i jego braku. Ostatecznie wszystko kończy się dobrze... lecz droga do celu kosztowała bohaterów bardzo wiele siły i samozaparcia.
Gratuluję naszym uczniom, którzy pomimo niełatwej tematyki, zrozumieli to, co mieli do przekazania aktorzy. Wyrazy uznania należą się tancerzom, obsłudze technicznej, nauczycielom prowadzącym a także rodzicom! – powiedziała dyrektor ZSP Janowice Urszula Kal. Droga do kolejnego, teatralnego wieczoru była długa i kręta, anioły przyleciały później niż było to pierwotnie planowane, gdyż w styczniu wielu uczestników przedstawienia zmagało się z chorobą.
Jak zwykle trudno wyróżnić kogokolwiek, aplauz publiczności jest bowiem najlepszą rekomendacją. Można jedynie nadmienić, że ciekawym zabiegiem reżyserskim stało się obsadzenie w roli Ewy dwóch aktorek: Joanny Wołoszczak i Anny Sawkiewicz. Wysoki poziom utrzymały układy choreograficzne: to już zasługa pani Moniki Krężelok. Jolanta Kuczyńska reżyserująca całość, dokonała naprawdę trudnej sztuki przeniesienia „dorosłej” książki na teatralne deski i to tak, by coś mogły z niej wynieść nawet najmłodsi.
Angelologia to nauka o aniołach. Według katechizmowej definicji aniołowie są czystymi duchami, mającymi rozum i wolną wolę, ale nie posiadającymi ciała. Rzecz jasna nieco inaczej kwestia aniołów wygląda w pobożności ludowej oraz w popularnych legendach. Cokolwiek o nich sądzilibyśmy, warto samemu być „dobrym aniołem”, zaangażować się w wolontariat czy w jakąś inną formę pomocy drugiemu człowiekowi.
Wszystkie zdjęcia znajdują się w GALERII
